Bruksizm to choroba wielopłaszczyznowa. Przez długi czas uznawana była za problem wyłącznie stomatologiczny. Psychiatrzy zgodnie twierdzili, że ma ona związek z zaburzeniami snu. Obecnie bruksizm jest problemem, którym zajmuje się wielu specjalistów – stomatolodzy, psychiatrzy, neurolodzy, a nawet fizjoterapeuci. Jak objawia się bruksizm i jak przebiega jego leczenie?
Bruksizm, czyli zgrzytanie zębami
Pod pojęciem bruksizmu rozumiemy nieświadome zgrzytanie i zaciskanie zębów. Pomimo że od wielu lat trwają badania nad tą chorobą, to jest to zjawisko wciąż nie do końca wyjaśnione. U dzieci może mieć charakter przejściowy i samoistnie minąć. U osób dorosłych często wymaga leczenia, chociaż nie zawsze taka osoba jest świadoma swojej dolegliwości. Nawykowe zaciskanie zębów i zgrzytanie zębami może występować także w nocy, będąc tym samym bardziej nasilonym zjawiskiem. Najbardziej charakterystycznymi objawami bruksizmu są bardzo silne zaciskanie zębów, nawet 10 razy silniejsze niż podczas gryzienia twardych pokarmów oraz zgrzytanie zębami. Jet to dolegliwość, której jednak towarzyszy znacznie więcej objawów, a wśród nich są przewlekły ból szyi i głowy, przygryzanie i krwawienie dziąseł, ścieranie i rozchwianie zębów oraz ruchomość żuchwy.
Przyczyny bruksizmu
Według specjalistów przyczyny bruksizmu nie są jeszcze do końca znane. Niektórzy naukowcy są zdania, że bruksizm może się pojawiać na skutek narastającego stresu w życiu prywatnym i zawodowym. Choroba może mieć też charakter genetyczny. Jeśli w rodzinie występował już bruksizm, to istnieje podwyższone ryzyko, że pojawi się ponownie u innych członków rodziny. Z obserwacji wynika także, że jest to schorzenie występujące przy okazji wad zgryzu i jamy ustnej. Jeśli zęby dotykają się w niewłaściwy sposób, to zaczynają się ścierać. Bruksizm kojarzony jest ponadto z nietolerancjami pokarmowymi, nerwicą, silnymi napięciami, nieprawidłowym dopasowaniem protez zębowych, plomb i koron.
Jak leczyć?
Ważne jest jednak, że bruksizm można i należy leczyć. W tym celu pacjentowi zaleca się zakładanie na noc na zęby specjalnej szyny relaksacyjnej. Skutecznie zapobiega ona zgrzytaniu zębami i tym samym nieświadomych ruchów zębami w nocy. Taka szyna dopasowywana jest indywidualnie do pacjenta, ponieważ musi idealnie przylegać do zębów. Niektórzy w ramach leczenia bruksizmu decydują się na podanie botoksu w żwacze, co powoduje ich osłabienie. Zabieg powtarza się co pół roku. W zależności od poziomu zaawansowania choroby należy go wykonać dwa razy lub więcej. Leczeniu stomatologicznemu powinno jednak towarzyszyć wsparcie psychologa lub psychiatry. Jest to ważne często dla pozbycia się podłoża problemu, a więc zaburzeń w pracy układu nerwowego.
Nieleczony bruksizm to poważne konsekwencje
Niektóre osoby nie są świadome występowania u nich bruksizmu. Nieleczony postępuje, a także prowadzi do poważnych konsekwencji. Może m.in. pojawić się ból w okolicy narządu wzroku, a także suchość oka, ostatecznie też nieostre widzenie. Problemy obserwuje się ponadto w okolicy narządu słuchu – ból ucha i zaburzenia równowagi. Na pewno poważnymi konsekwencjami są problemy z uzębieniem. Zęby nadmiernie się ścierają, co skutkuje ubytkami, pękaniem i zanikaniem przyzębia. Jama ustna staje się bardziej wrażliwa i podatna na wystąpienie próchnicy. U niektórych osób obserwuje się również przykurcze, bóle głowy, bezsenność i ograniczenie mobilności głowy. Bruksizm jest chorobą bardzo złożoną, za którą odpowiedzialnych jest wiele czynników. W celu jego leczenia należy zwrócić się o pomoc do stomatologa i psychoterapeuty, aby pozbyć się zarówno skutków choroby jak i jej przyczyn.