O tym, dlaczego warto dbać o zdrowie jamy ustnej, pisaliśmy już niejednokrotnie.
- Choroby dziąseł mogą powodować przenikanie bakterii do krwioobiegu, a następnie do różnych organów w ciele, w tym do mózgu.
- Co ciekawe, toksyny uwalniane przez bakterie namnażające się podczas nieleczonego stanu zapalnego w jamie ustnej zwiększają ryzyko zachorowania na Alzheimera.
Cóż… nie da się ukryć, że chodzi tutaj o coś znacznie bardziej istotnego, niż jedynie estetyka. Jakiś czas temu poruszaliśmy temat tego, do jakich schorzeń mogą prowadzić nieleczone problemy z zębami, a więc serdecznie zapraszamy również do przeczytania tego wpisu. Warto wiedzieć, że ich konsekwencją bywają także problemy z prawidłowym funkcjonowaniem mózgu.
Dlaczego higiena jamy ustnej jest powiązana ze zdrowiem mózgu?
Przede wszystkim ma to związek z bakteriami, które namnożone wskutek nieleczonych chorób na przykład dziąseł, mogą dostać się do krwioobiegu, a zatem powędrować do różnych organów w naszym ciele.
Cóż… nie trzeba chyba szczególnie podkreślać, że zdarza się, iż wskutek takiej sytuacji można niespodziewanie mierzyć się z uszkodzeniami naczyń krwionośnych w mózgu, co jest szczególnie niebezpieczne dla zdrowia i życia. Do najpopularniejszej bakterii namnażającej się w trakcie mierzenia się z chorobami dziąseł, zaliczamy porphyromonas gingivalis i to ona właśnie powoduje tego typu dolegliwości. Jeśli więc od dawna czujesz, że z ich zdrowiem nie wszystko jest tak, jak powinno, koniecznie skonsultuj się z dentystą i powiedz mu o swoich wątpliwościach, a być może uchronisz się od niebezpiecznych konsekwencji ich ignorowania!
Sprawdź inny nasz wpis, gdzie więcej mówimy o tym, jak dbać o zdrowie dziąseł, aby móc cieszyć się brakiem bólu, krwawienia podczas szczotkowania, a także świeżym oddechem.
Czy wiesz, że… nieleczone choroby zębów i dziąseł mogą zwiększać ryzyko zachorowania na Alzheimera?
Choć ten fakt może wydawać się niektórym zaskakujący, to właśnie tak jest - otóż badania udowodniły, że wcześniej wspomniana już bakteria wraz z wydzielanymi przez nią toksynami ma realny wpływ na niszczenie komórek mózgowych, a co za tym idzie, znacznie zwiększać prawdopodobieństwo wystąpienia choroby Alzheimera. Naukowcy, analizując substancje znajdujące się w mózgach osób zmagających się z nią natrafili na gingipainy, czyli właśnie toksyny pochodzące od bakterii namnażającej się w naszej jamie ustnej przez nieleczone dolegliwości zębowe i dziąsłowe.
Choroby przyzębia pogarszają umiejętności poznawcze, negatywnie wpływając na koncentrację i pamięć
Osoby mierzące się z zaawansowanymi problemami z przyzębiem niestety, ale często doświadczają problemów z codziennymi czynnościami - dotyczy to oczywiście w dużej mierze osób starszych. Trudno jest się im skupić, często się mylą, w szczególności jeśli chodzi o drobne rzeczy wymagające zapamiętania, czują się zagubione. Powodem bywają bakterie rozwijające się wskutek nieprawidłowej higieny jamy ustnej, które - jak już wyżej pisaliśmy - mają umiejętność przenikania do naszego krwioobiegu i uszkadzają część mózgu odpowiedzialną za prawidłowe funkcje poznawcze.
Higiena jamy ustnej przekłada się na wiele procesów w naszym ciele, o czym należy bezwzględnie pamiętać
Jak widzisz, nieleczone stany zapalne dotyczące zębów i dziąseł to zagrożenie dla całego organizmu, szczególnie jeśli chodzi o osoby starsze. Regularne wizyty kontrolne, prawidłowa dieta i odpowiednie dbanie o higienę jamy ustnej to absolutna podstawa, o czym powinien wiedzieć każdy. Jeśli masz jakiekolwiek pytania, koniecznie się z nami skontaktuj, a chętnie rozwiejemy wszystkie Twoje wątpliwości.